Ponad stu motocyklistów wzięło udział w masie krytycznej ulicami toruńskiej starówki, zorganizowanej przez Inside Park SA – firmę, która daje drugie życie kamienicom. Przejazd zakończył się na patio kamienicy przy ul. Przedzamcze, gdzie spółka zorganizowała piknik z żużlowcami.
Inside Park SA to firma wywodząca się z Torunia, która daje drugie życie kamienicom. W ostatnim czasie spółka kupiła kamienicę przy ul. Przedzamcze 16 w Toruniu i przystępuje do jej remontu. Jednym z celów Inside Parku jest zmiana wizerunku kamienic, więc spółka regularnie organizuje wydarzenia pokazujące, że te wiekowe nieruchomości mogą być przyjaznymi przestrzeniami, łączącymi różne środowiska i aktywności. Inside Park SA organizował już potańcówkę techno w kamienicy, debatę o zieleni w mieści i ozdabiał korytarze nieruchomości artystycznymi muralami. Teraz spółka pokazała, że kamienica to dobra przestrzeń dla motocykli.
28 września, kiedy Toruń żył speedway’em ze względu na odbywający się tego dnia w mieście finał indywidualnych mistrzostw świata na żużlu, Inside Park SA zorganizował motocyklową masę krytyczną ulicami toruńskiej starówki. W przejeździe udział wzięło ponad 100 motocyklistów i młodzi toruńscy żużlowcy. Uczestnicy masy krytycznej dotarli do kamienicy przy ul. Przedzamcze 16, gdzie odbywał się piknik z Adrianem Miedzińskim, jednym z najbardziej utytułowanych toruńskich mistrzów czarnego sportu. Podczas pikniku serwowano bezalkoholowe profesjonalne drinki i częstowano wykwintnymi kanapkami. W spotkaniu udział brały strażniczki miejskie, które prowadziły stoisko edukacyjne z symulatorem jazdy z wykorzystaniem alkogogli i narkogogli. Na podwórku nie zabrakło muzyki i strefy chill.
Goście wydarzenia zwiedzali również kamienicę i poznawali jej historię. Mieli też okazję podziwiać trofea dokumentujące historię toruńskiego żużla oraz kevlar Jacka Krzyżaniaka, w którym żużlowiec zdobył tytuł Mistrza Polski w 1997 roku.
– Kamienice mają duszę, a Inside Park stawia sobie za cel tchnąć w nie nową energię. Chcemy, aby stały się miejscami, które przyciągają ludzi różnorodnych pasji i stylów życia. Każda nasza inwestycja to krok w stronę tworzenia przestrzeni, która żyje i pulsuje razem z miastem – mówi Tomasz Laskowski, prezes zarządu Inside Park SA.
